Detoks organizmu – czym właściwie jest?
Usunięciem z organizmu wszystkiego, co nie powinno się tam znajdować, a więc toksyn, metali ciężkich, zalegających nieraz latami w ciele produktów przemiany materii takich jak np. „kamienie kałowe” – czyli zbita, twarda treść pokarmowa, która powoduje w naszym ciele coraz większe zaparcia. Czujemy się wtedy ociężali i „napchani”. Dzieje się tak, gdy nie dbamy o dietę, spożywamy za mało błonnika pokarmowego, pijemy niewielkie ilości płynów i przede wszystkim spożywamy za mało świeżych produktów takich jak owoce i warzywa. Te ostatnie trawią się w naszym organizmie bardzo szybko. Osoby odżywiające się na „surowo”, które nie spożywają gotowanych, ciężkich posiłków wypróżniają się niedługo po zjedzeniu swojego „dania”, i tak właśnie powinno to wyglądać w zdrowym, oczyszczonym organizmie. Podczas detoksu pozbędziemy się też z ciała nadmiaru „śluzu”, który powstaje przez źle dopasowaną dietę, gdy organizm po prostu sobie nie radzi z prawidłowym trawieniem. W celach oczyszczenia organizmu stosuje się między innymi popularne „głodówki”, czyli okresy bycia na samej wodzie, bez pokarmów stałych.
Detoks sokowy
Coraz większą popularność zyskują również detoksy sokowe, polegające na okresowym piciu tylko świeżych soków. Okres takiego detoksu sokowego zależy tylko i wyłącznie od naszych chęci, gdyż pijąc soki, dostarczamy sobie wszystkich potrzebnych nam składników odżywczych. Może to być dzień, trzy dni lub nawet dłuższe okresy jak 10 – 20 dni. Pytanie brzmi, na ile jesteśmy gotowi, by się otworzyć na ten piękny proces oczyszczania organizmu. Dla osób początkujących polecane jest bardzo łagodne oczyszczanie, żeby nie dopadło nas nagłe pogorszenie samopoczucia, i aby detoks nie postępował zbyt nagle. W tym celu możemy pokarm stały zastąpić różnorodnymi sokami owocowo-warzywnymi. Produkty, z których możemy zrobić sok, są praktycznie nieograniczone. Najbardziej popularne z nich to pomarańcze, cytryny, mandarynki, grejpfruty, jabłka, gruszki, marchewki, buraki, seler naciowy, szpinak czy jarmuż, ale jeśli posiadamy wyciskarkę wolnoobrotową, wtedy w doborze składu soku ograniczyć nas może tylko nasza wyobraźnia. Bardzo dobre do detoksów, a wciąż jeszcze za mało popularne w postaci soków są nasze ulubione pomidory.
Sok pomidorowy w diecie
Sok pomidorowy ma szereg właściwości prozdrowotnych i odchudzających. Cechuje go niewielka ilość kalorii, stąd łatwo zgubimy nadmiar kilogramów, pijąc go regularnie. Warto nadmienić, że likopen (składnik odpowiadający za czerwoną barwę pomidorów) zawarty w soku pomidorowym posiada właściwości silnie przeciwzapalne, chroni przed nowotworami oraz zapobiega wystąpieniu miażdżycy. Sok pomidorowy jest również źródłem luteiny i beta-karotenu, dzięki czemu dobrze wpłynie na nasz wzrok. Znajdziemy w nim szereg witamin takich jak witamina C, A, B2, B6. Jak wiadomo, soki pomidorowe odznaczają się też wysoką ilością potasu i wapnia. Często korzystają z nich osoby będące na potocznie zwanym „kacu”, czyli zatruciu alkoholowym. „Cud” z pomidorów szybko postawi nas na nogi, uzupełni brakujące składniki i zregeneruje cały organizm.
Detoks sokowy
Jeśli zdecydujemy się wybrać gotowe soki wysokiej jakości dostępne na rynku, zyskamy na czasie i dostaniemy dużą ilość smacznego produktu, który zdecydowanie da nam uczucie sytości, porównywalne do zjedzenia stałego posiłku. Z tych właśnie względów, sok pomidorowy jest bardzo polecany do detoksów, zwłaszcza osobom początkującym i średniozaawansowanym w tych tematach. Jeśli wybierzemy pomidorowy sok pasteryzowany, nie martwmy się oto, gdyż taki produkt będzie zawierał jeszcze więcej cennego likopenu niż świeże pomidory, ponieważ obróbka termiczna zwiększa jego stężenie i właściwości antyoksydacyjne.
Detoks sokowy dla początkujących
Osobiście polecam zacząć od detoksów sokowych w ilości „do woli”, stosując zasadę, że „dobrego nigdy dość”. Pijmy, ile mamy ochotę i jak podpowiada nam nasz organizm, a na pewno przez cały detoks zachowamy super samopoczucie i dobry humor. Mieszajmy różne rodzaje soków w zależności od potrzeb i upodobań smakowych. Każdego dnia możemy dołożyć coś nowego do wybranej przez nas bazy. Dopiero z czasem i większym doświadczeniem możemy zacząć zmniejszać ilość płynów na dobę i bardziej wsłuchiwać się w swoje ciało. Powoli nadchodzi upragniona wiosna i jest to idealny moment na oczyszczenie się i odkrycie swojej nowej, lżejszej i zdrowszej odsłony.
Szczerze zachęcamy do detoksów sokowych, również tych pomidorowych!
Czytaj również o Kiszonkach czyli naturalnych probiotykach z warzyw i owoców